Podróż autobusem miejskim z Tyńca do centrum Krakowa przebiega na ogół bez niespodzianek. Aż tu nagle… Upalnego lata 2013 roku nawiązałem rozmowę z miłą panią. Wydawało się, że przyjezdna. Rzeczywiście, przyjechała aż z USA. Po krótkiej wymianie zdań powiedziała, że powinienem u nich głosić rekolekcje. Gdzie? W Houston. Niemożliwe, a jednak prawdziwe. Po...
Czyż świat współczesny nie stworzył swych własnych bożków? Czyż nie naśladował, może nieświadomie, starożytnych pogan, odwracając człowieka od jego prawdziwego celu, od szczęścia życia wiecznego z Bogiem? Czyż pieniądze, żądza posiadania, władzy i nawet pragnienie wiedzy nie odwróciły człowieka od jego ostatecznego celu? To pytanie, które każdy uczciwy...
Bernard Sawicki OSB - absolwent Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie (teoria muzyki, fortepian). Od 1994 r. profes opactwa tynieckiego, gdzie w r. 2000 przyjął święcenia kapłańskie, a w latach 2005-2013 był opatem. Studiował teologię w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie oraz w Ateneum św. Anzelma w Rzymie, gdzie obecnie wykłada.
Teksty mają swoje życie. Także się starzeją – a może raczej: czas pozostawia na nich swoje piętno. Jedne uszlachetnia, innym szkodzi. Powrót do tych samych tekstów po latach to zawsze wyzwanie: możliwość miłej niespodzianki albo rozczarowanie. Dotyczy to tak autora, jak i – w...
Tyle już napisano o Ewagriuszu! Czy jest sens coś dodawać? Wydaje się, że wielka myśl żyje w rozlicznych jej interpretacjach i komentarzach. Tak jest niewątpliwie z ośmioma logismoi Pontyjczyka... Nowa interpretacja, jeśli tak można określić niniejszą refleksję, w pierwszym...
Czy ktoś ma prawo do chorału? Chciałoby się rzec: Kościół! Ale przecież chorał pozostaje niezaprzeczalnym, uniwersalnym wytworem kultury – nawet jeśli jego brzmienie wyjęte jest z pierwotnego kontekstu liturgicznego! A trzeba zauważyć, że chociaż liturgia jest dzisiaj dostępna...
Nie wydaje się, by czasy nasze były zabawne. Wręcz przeciwnie. Nie żyjemy też w epoce szczególnie religijnej. Sekularyzacja wyparła dawne, klasyczne rozumienie i doświadczanie wiary. Funkcjonujące jeszcze jakiś czas temu pojęcia i formy już nie wystarczą. Kto wie, może właśnie...
Istnienie analogii - a może raczej jej konieczność - jest czymś oczywistym, ale i tajemniczym. Dopatrujemy się pokrewieństw, szukamy ich i odnajdujemy je w najrozmaitszych obszarach naszego życia. Czerpie z tego nie tylko nasza wyobraźnia, ale i nasze myślenie. W pewnym sensie...
Niniejsza praca analizuje jeden z wątków estetyki teologicznej Hansa Ursa von Balthasara przedstawionej w dziele tegoż autora zatytułowanym Herrlichkeit. Jest to próba autorskiego spojrzenia, inspirowanego jednak tyleż rosnącym zainteresowaniem spuścizną szwajcarskiego...
Wszelki dialog duchowości z kulturą jest tyleż problematyczny, co konieczny. Coraz trudniejsze problemy, z którymi borykamy się w życiu domagają się nieustannego odświeżania duchowych formuł, którymi próbujemy ogarnąć i zrozumieć otaczający nas świat. Nic dziwnego, że często...
Dlaczego Reguła? Raczej chyba, zwłaszcza na tym miejscu, wiadomo. Chodzi, rzecz jasna, o Regułę św. Benedykta. Dlaczego jednak selfie? Bo takie… mamy czasy. Wszelki kontakt, jakiekolwiek poznanie czegoś dzisiaj zasadniczo sprowadza się do selfie. Daje ono wrażenie zatrzymania...
Nie wydaje się, by czasy nasze były zabawne. Wręcz przeciwnie. Nie żyjemy też w epoce szczególnie religijnej. Sekularyzacja wyparła dawne, klasyczne rozumienie i doświadczanie wiary. Funkcjonujące jeszcze jakiś czas temu pojęcia i formy już nie wystarczą. Kto wie, może właśnie...
Tyle już napisano o Ewagriuszu! Czy jest sens coś dodawać? Wydaje się, że wielka myśl żyje w rozlicznych jej interpretacjach i komentarzach. Tak jest niewątpliwie z ośmioma logismoi Pontyjczyka... Nowa interpretacja, jeśli tak można określić niniejszą refleksję, w pierwszym...