Sądy kapturowe Zobacz większe

29,10 zł

Informacje dodatkowe

Wydanie Drugie, 2013
ISBN 9788373544949
Oprawa Miękka
Format 125x195
Stron 226
Brak Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu

Podziel się

Leon Knabit OSB

Sądy kapturowe

Niezwykle celne felietony Ojca Leona Knabita. Autor wspaniale sprawdza się w krótkiej, często żartobliwej formie, wydając swoje sądy... o wychowaniu i patriotyzmie, o Unii Europejskiej, o strojach i pornografii, o miłosierdziu i pojednaniu, o szkole i rodzinie, o tolerancji...

Na zbiór składają się felietony z cyklu „Sądy kapturowe” publikowane w tygodniku „Gość Niedzielny”. Teksty zostały zilustrowane rysunkami Joanny Kościukiewicz.

Ma ojciec 26 sekund, proszę to zgrabnie podsumować – oznajmiła mi bardzo miła Pani kierująca jednym z programów w TVP.

Prosimy o cykl felietonów pod hasłem: „Sądy kapturowe”. Objętość – mniej więcej 500 znaków ze spacjami – tak brzmiała propozycja „Gościa Niedzielnego”.

Zgodziłem się na jedno i na drugie. Bo przecież obok długich artykułów, tasiemcowych kazań i opasłych tomów naukowych potrzebne są i małe formy. I oto w tej książeczce mamy zbiór „Sądów kapturowych”.

Fragment

Zdjęte krzyże w Sejmie i w urzędach, nauka religii znów w salkach katechetycznych, wypowiedziany konkordat, aborcja i eutanazja na życzenie, małżeństwa par homoseksualnych... Oto obraz nowoczesnej Polski laickiej. Proroctwo? A może niedaleka przyszłość? Bo wyborcom może się wreszcie znudzić katolicyzm prezentowany przez naszych parlamentarzystów. Poważnym partnerem dla Europy i świata może być tylko Polska silna i zjednoczona. Już to przecież przerabialiśmy. 

Napisz recenzje

Sądy kapturowe

Sądy kapturowe

Niezwykle celne felietony Ojca Leona Knabita. Autor wspaniale sprawdza się w krótkiej, często żartobliwej formie, wydając swoje sądy... o wychowaniu i patriotyzmie, o Unii Europejskiej, o strojach i pornografii, o miłosierdziu i pojednaniu, o szkole i rodzinie, o tolerancji...

Na zbiór składają się felietony z cyklu „Sądy kapturowe” publikowane w tygodniku „Gość Niedzielny”. Teksty zostały zilustrowane rysunkami Joanny Kościukiewicz.

Ma ojciec 26 sekund, proszę to zgrabnie podsumować – oznajmiła mi bardzo miła Pani kierująca jednym z programów w TVP.

Prosimy o cykl felietonów pod hasłem: „Sądy kapturowe”. Objętość – mniej więcej 500 znaków ze spacjami – tak brzmiała propozycja „Gościa Niedzielnego”.

Zgodziłem się na jedno i na drugie. Bo przecież obok długich artykułów, tasiemcowych kazań i opasłych tomów naukowych potrzebne są i małe formy. I oto w tej książeczce mamy zbiór „Sądów kapturowych”.

Fragment

Zdjęte krzyże w Sejmie i w urzędach, nauka religii znów w salkach katechetycznych, wypowiedziany konkordat, aborcja i eutanazja na życzenie, małżeństwa par homoseksualnych... Oto obraz nowoczesnej Polski laickiej. Proroctwo? A może niedaleka przyszłość? Bo wyborcom może się wreszcie znudzić katolicyzm prezentowany przez naszych parlamentarzystów. Poważnym partnerem dla Europy i świata może być tylko Polska silna i zjednoczona. Już to przecież przerabialiśmy.