Zobacz większe
63,00 zł
Wydanie | Drugie,2013 |
Seria | Źródła Monastyczne |
ISBN | 9788373541559 |
Oprawa | Miękka |
Format | 125x195 |
Stron | 497 |
Podtytuł | Komentarz do Księgi Hioba. List, Przedmowa. Księgi I-V |
Moralia powstały w okresie pobytu Grzegorza w Konstantynopolu. W dedykacyjnym liście do Leandra, biskupa Sewilli, którego poznał w Konstantynopolu, nasz autor wyjaśnia okoliczności powstania dzieła. Po wyświęceniu na diakona przez Benedykta I lub Pelagiusza II zostaje wysłany na Wschód. Godność kościelna ma usprawnić przebywanie w ziemskich pałacach. Udało się za nim wielu jego konfratrów z rzymskiego klasztoru, którzy tworząc nową wspólnotę staną się zapleczem duchowym i oparciem dla Grzegorza w latach pobytu na obczyźnie. Do wspólnych ćwiczeń klasztornych należała lektura duchowa. W ramach tej praktyki, na prośbę współbraci oraz biskupa Leandra, Grzegorz podjął się wykładu Księgi Hioba. Pierwsze wersety wyłożył w formie otwartych nauk dla wszystkich, kolejne – podyktował na sposób wykładu. Całość przejrzał, poprawił i ujął w strukturę trzydziestu pięciu ksiąg, które podzielił na sześć części. Grzegorz, rozważając doświadczenia Hioba w monastycznej wspólnocie, nie traktuje ich jedynie teoretycznie. Dyktując kolejne księgi, coraz lepiej uświadamia sobie na podstawie własnych dolegliwości, co to jest próba cierpienia. Skarży się na dotkliwy ból żołądka i chroniczną gorączkę, uznając te przypadłości za zamierzone przez Boga – jak pisze: abym jako człowiek cierpiący tłumaczył cierpiącego Hioba i dzięki tym ciosom lepiej rozumiał myśl człowieka dręczonego ciosami.
Nasz autor napisał komentarz do Księgi Hioba w oparciu o znaną koncepcję potrójnego znaczenia tekstu biblijnego, to jest historycznego (historia), typologicznego (significatio typica) i moralnego (moralitas). W pierwszym znaczeniu ujmuje się rzeczy w sensie dosłownym – tak, jak nam przekazuje sam tekst. W drugim znaczeniu traktuje się je jako figurę, symbol innej rzeczywistości. W trzecim znaczeniu, które podobnie jak drugie można nazwać alegorycznym, dokonuje się zastosowania danego tekstu do praktyki ascetycznej czy moralnej życia. W pierwszych księgach Grzegorz trzymał się tej trójaspektowej interpretacji, rozpatrując rozdziały natchnionej księgi kolejno w każdym z tych trzech aspektów.
Tak więc święty mąż, napełniony duchem wieczności, mocą serca zachowuje w pamięci wszystkie przemijające wydarzenia. Ponieważ wszelkie stworzenie jest znikome wobec Stwórcy, (Hiob) ogląda to co będzie i to, co było przez tego właśnie ducha, który o wszystkim, co ma w sobie bądź obok siebie nie sądzi inaczej, jak tylko, że wciąż jest. Zwraca oczy duszy w górę i w dół, rozważając wydarzenia przyszłe oraz przeszłe, rozpala się do same głębi pragnieniem wieczności i mówi: Teraz bowiem spałbym w ciszy (Moralia IV,65)
Moralia, tom 1
Moralia powstały w okresie pobytu Grzegorza w Konstantynopolu. W dedykacyjnym liście do Leandra, biskupa Sewilli, którego poznał w Konstantynopolu, nasz autor wyjaśnia okoliczności powstania dzieła. Po wyświęceniu na diakona przez Benedykta I lub Pelagiusza II zostaje wysłany na Wschód. Godność kościelna ma usprawnić przebywanie w ziemskich pałacach. Udało się za nim wielu jego konfratrów z rzymskiego klasztoru, którzy tworząc nową wspólnotę staną się zapleczem duchowym i oparciem dla Grzegorza w latach pobytu na obczyźnie. Do wspólnych ćwiczeń klasztornych należała lektura duchowa. W ramach tej praktyki, na prośbę współbraci oraz biskupa Leandra, Grzegorz podjął się wykładu Księgi Hioba. Pierwsze wersety wyłożył w formie otwartych nauk dla wszystkich, kolejne – podyktował na sposób wykładu. Całość przejrzał, poprawił i ujął w strukturę trzydziestu pięciu ksiąg, które podzielił na sześć części. Grzegorz, rozważając doświadczenia Hioba w monastycznej wspólnocie, nie traktuje ich jedynie teoretycznie. Dyktując kolejne księgi, coraz lepiej uświadamia sobie na podstawie własnych dolegliwości, co to jest próba cierpienia. Skarży się na dotkliwy ból żołądka i chroniczną gorączkę, uznając te przypadłości za zamierzone przez Boga – jak pisze: abym jako człowiek cierpiący tłumaczył cierpiącego Hioba i dzięki tym ciosom lepiej rozumiał myśl człowieka dręczonego ciosami.
Nasz autor napisał komentarz do Księgi Hioba w oparciu o znaną koncepcję potrójnego znaczenia tekstu biblijnego, to jest historycznego (historia), typologicznego (significatio typica) i moralnego (moralitas). W pierwszym znaczeniu ujmuje się rzeczy w sensie dosłownym – tak, jak nam przekazuje sam tekst. W drugim znaczeniu traktuje się je jako figurę, symbol innej rzeczywistości. W trzecim znaczeniu, które podobnie jak drugie można nazwać alegorycznym, dokonuje się zastosowania danego tekstu do praktyki ascetycznej czy moralnej życia. W pierwszych księgach Grzegorz trzymał się tej trójaspektowej interpretacji, rozpatrując rozdziały natchnionej księgi kolejno w każdym z tych trzech aspektów.
Tak więc święty mąż, napełniony duchem wieczności, mocą serca zachowuje w pamięci wszystkie przemijające wydarzenia. Ponieważ wszelkie stworzenie jest znikome wobec Stwórcy, (Hiob) ogląda to co będzie i to, co było przez tego właśnie ducha, który o wszystkim, co ma w sobie bądź obok siebie nie sądzi inaczej, jak tylko, że wciąż jest. Zwraca oczy duszy w górę i w dół, rozważając wydarzenia przyszłe oraz przeszłe, rozpala się do same głębi pragnieniem wieczności i mówi: Teraz bowiem spałbym w ciszy (Moralia IV,65)
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Święty Grzegorz Wielki, papież, ur. ok. 540 r. W 574 r. porzucił życie świeckie i został mnichem. Założył kilka klasztorów. W 590 r., po śmierci papieża Pelagiusza II, został wybrany na jego następcę. W 596 r. wysłał misjonarzy do Anglii. Zmarł w 604 r. Był jednym z najbardziej znanych i poczytnych Ojców Kościoła na Zachodzie.