Zobacz większe
18,20 zł
Wydanie | Drugie, 2017 |
Seria | Z Tradycji Mniszej |
ISBN | 9788373546578 |
Oprawa | Miękka |
Format | 100x180 |
Stron | 157 |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Na niniejszy zbiorek rozważań składają się głównie przemówienia wygłoszone do najmłodszych współbraci – nowicjuszy i kleryków – w ciągu ośmiu lat mojej kadencji opackiej w Tyńcu w latach 1985 – 1993. Słuchacze ci mieli w ten sposób zapoznać się ze specyfiką życia mniszego, odmienną od innych instytutów zakonnych, by na tej podstawie móc sobie odpowiedzieć na pytanie: Czy charyzmat osobisty każdego z nich odpowiada charyzmatowi monastycznemu?
Nasze wydawnictwo TYNIEC postanowiło zbiorek ten wydrukować w serii „Z tradycji mniszej”, bo rzeczywiście z tej tradycji czerpano treść przemówień, opierając się ponadto na argumentach biblijnych. Zachowano, z nieznacznymi zmianami, język przekazu ustnego, mówionego.
Polskiemu czytelnikowi ideał życia mniszego jest stosunkowo mniej znany niż ideały innych zakonów. Może więc komuś, kto jeszcze szuka swojej drogi do Boga w tym życiu, karty te ukażą właściwy kierunek, zgodny z jego charyzmatem? Jeśli tak się stanie, bardzo rad z tego będzie autor.
Życie mnisze (2)
Na niniejszy zbiorek rozważań składają się głównie przemówienia wygłoszone do najmłodszych współbraci – nowicjuszy i kleryków – w ciągu ośmiu lat mojej kadencji opackiej w Tyńcu w latach 1985 – 1993. Słuchacze ci mieli w ten sposób zapoznać się ze specyfiką życia mniszego, odmienną od innych instytutów zakonnych, by na tej podstawie móc sobie odpowiedzieć na pytanie: Czy charyzmat osobisty każdego z nich odpowiada charyzmatowi monastycznemu?
Nasze wydawnictwo TYNIEC postanowiło zbiorek ten wydrukować w serii „Z tradycji mniszej”, bo rzeczywiście z tej tradycji czerpano treść przemówień, opierając się ponadto na argumentach biblijnych. Zachowano, z nieznacznymi zmianami, język przekazu ustnego, mówionego.
Polskiemu czytelnikowi ideał życia mniszego jest stosunkowo mniej znany niż ideały innych zakonów. Może więc komuś, kto jeszcze szuka swojej drogi do Boga w tym życiu, karty te ukażą właściwy kierunek, zgodny z jego charyzmatem? Jeśli tak się stanie, bardzo rad z tego będzie autor.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Zastanówmy się nad niezwykłym określeniem, na jakie waży się nasz święty Ojciec Benedykt w 31 rozdziale Reguły, nazywając klasztor (nie sam kościół klasztorny!) „domem Bożym”. Słowa te padają w pięknym kontekście: „aby nikt nie był zasmucony w domu Bożym” (ut nemo conturbetur in domo Dei). Dzisiaj panuje niemal powszechna desakralizacja, i nawet u pobożnych ludzi można stwierdzić duży zanik poczucia sacrum – tego, co święte. Coraz częściej słychać takie powiedzenia: „Nie rozumiem liturgii! Po co to wszystko?” Na Zachodzie tak mocno dochodzi to do głosu, że w zakresie liturgii zaczęto robić nawet pewne ustępstwa, żeby się dopasować do modnej desakralizacji. Stąd różne ekstrawagancje w odprawianiu Mszy św.: przy zwykłym stole, z kapłanem w marynarce (dobrze, jeżeli stuła jest na niej), podawanie Eucharystii na siedząco przez stół, itp. Takie wybryki mają usankcjonować desakralizację. Otóż my mówimy z całą mocą, że nasza droga jest dokładnie przeciwna i że naszym zadaniem właśnie, zadaniem mnichów wiernych św. Benedyktowi, jest widzieć wszędzie sacrum, ten pierwiastek świętości, który się bierze z Boga trzykroć Świętego.
Jak rozumieć sacrum? Zbyt często z pojęciem świętości kojarzymy wartości tylko moralne. Tymczasem pierwsze znaczenie słowa „święty” w Piśmie Świętym, zastosowane do Boga, to tyle, co niewypowiedzianie transcendentny, przedziwnie obecny, a niepojęty do końca. Świętość Boga nadaje z kolei rzeczom, miejscom, osobom charakter wyłącznej Bożej własności. Po tej linii biblijnej pójdą nasze rozważania.
Augustyn Jankowski OSB (1916–2005) benedyktyn z Opactwa świętych Apostołów Piotra i Pawła w Tyńcu, dr hab., dr honoris causa, profesor teologii biblijnej na PAT w Krakowie, redaktor naukowy Biblii Tysiąclecia, członek Papieskiej Komisji Biblijnej Kongregacji Nauki Wiary.