Zobacz większe
34,00 zł
Seria | Źródła Monastyczne |
ISBN | 9788382050424 |
Oprawa | Miękka |
Format | 125x195 |
Stron | 250 |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Świat monastyczny XI w., jaki wyłania się ze źródeł, to w przeważającej części świat mnichów. Zarówno zgromadzenia żeńskie stanowiły niewielki odsetek liczby klasztorów męskich, jak też autorzy źródeł na ogół byli mężczyznami, a podejmowana przez nich tematyka stosunkowo rzadko dotyczyła kobiet (z jednym wyjątkiem – Marią Panną). Nie oznacza to wcale, że historyk badający dzieje płci pięknej tego okresu pozostaje bezradny, o czym świadczą coraz liczniejsze studia ogólne oraz rozprawy szczegółowe dotyczące różnorakich aspektów żeńskiego monastycyzmu. Studia nad historią kobiet w średniowieczu, także w interesującym nas stuleciu, prężnie się rozwijają, o czym świadczy zamieszczony wyżej tekst przeglądowy i metodologiczny Karoliny Morawskiej. Niewątpliwie wśród najwybitniejszych teologów i myślicieli XI w. na czołowym miejscu wymienić trzeba Piotra Damianiego, którego bogata i różnorodna tak pod względem formy, jak i treści twórczość nie pomija żadnego istotnego elementu jedenastowiecznej rzeczywistości. Mimo że należy do świata męskiego eremityzmu (czy szerzej: monastycymu) oraz męskiego Kościoła hierarchicznego, to przecież ten bystry obserwator nie mógł pozostawić na uboczu kwestii związanych z połową ludu Bożego. W dotychczasowej historiografii problematyka roli i pozycji kobiet w myśli Avellanity, wizji ich miejsca w Kościele, społeczeństwie, wreszcie w dziele Zbawienia, pozostawały całkowicie na marginesie. Nawet jednak pobieżna lektura listów eremity, żywotów jego autorstwa, poezji a także traktatów teologicznych i moralistycznych pokazuje, że pastoralna troska Damianiego obejmowała również żeńską część ludu Bożego. Jak bardzo wizja przeora z Fonte Avellana była spójna i oryginalna, świadczy drugi z zamieszczonych wyżej tekstów, artykuł Beaty Jabłonowskiej. Wymienione właśnie powody zachęcają, aby przyjrzeć się bliżej fascynującym jego homiliom poświęconym dziewicom i udostępnić ich polskie tłumaczenie.
Kolejnym powodem wyboru właśnie kazań jest to, że z korpusu różnorodnej twórczości Damianiego homilie są stosunkowo najrzadziej komentowane przez badaczy. Zachowały się 54 kazania Avellanity, w tym dwa tylko fragmentarycznie. Jedynie niektóre z nich doczekały się głębszej refleksji, jak np. katecheza objaśniająca znaczenie rytu poświęcenia kościoła; niezwykle interesujące odczytanie kazania na dzień św. Kasjana zaproponował zaś Zbigniew Kadłubek. W poprzednim tomie pism eremity zostały opublikowane tłumaczenia dwóch kazań: Do braci z eremu oraz W wigilię św. Benedykta; z kolei ks. Wojciech Kania wydał przekłady dwóch kazań Na Narodzenie Najświętszej Marii Panny. Obie homilie zamieszczone są w Aneksie niniejszego tomu. Kazania należą do jednego z częściej i chętniej używanych przez Damianiego gatunków, już wśród pierwszych jego pism obok traktatu o Żydach i Żywotu błogosławionego Romualda są cztery homilie, skomponowane w latach 1040–1041, gdy młody eremita przebywał w klasztorze w Pomposie. Zachowane jego teksty należące do tego gatunku poruszają bogatą tematykę zarówno pastoralną, jak i teologiczną, eklezjologiczną i hagiograficzną, zawierają też liczne wątki i wzmianki autobiograficzne. Charakteryzuje je również różnorodność przeznaczenia; niektóre z nich wygłaszał sam Damiani, inne wysyłane były do różnych instytucji kościelnych i tam odczytywane, jeszcze inne nie miały charakteru homilii wygłaszanej w trakcie liturgii, lecz przeznaczone były do samodzielnej lektury i kontemplacji przez adresatów. Tylko trzy z nich to ewidentnie klasyczne homilie, odwołują się bowiem bezpośrednio do komentowanych fragmentów Ewangelii (w tym jedno z tych zamieszczonych niżej w Aneksie), kolejnych pięć wprost przywołuje wysłuchane przez odbiorców fragmenty żywotu bądź pasji jakiegoś świętego. Generalnie kierowane były do mężczyzn – mnichów i kapłanów świeckich.
Tym bardziej warto przyjrzeć się, jaką wizję kobiet prezentował reformator swoim męskim audytoriom... / Krzysztof Skwierczyński /
Kazania o dziewicach
Świat monastyczny XI w., jaki wyłania się ze źródeł, to w przeważającej części świat mnichów. Zarówno zgromadzenia żeńskie stanowiły niewielki odsetek liczby klasztorów męskich, jak też autorzy źródeł na ogół byli mężczyznami, a podejmowana przez nich tematyka stosunkowo rzadko dotyczyła kobiet (z jednym wyjątkiem – Marią Panną). Nie oznacza to wcale, że historyk badający dzieje płci pięknej tego okresu pozostaje bezradny, o czym świadczą coraz liczniejsze studia ogólne oraz rozprawy szczegółowe dotyczące różnorakich aspektów żeńskiego monastycyzmu. Studia nad historią kobiet w średniowieczu, także w interesującym nas stuleciu, prężnie się rozwijają, o czym świadczy zamieszczony wyżej tekst przeglądowy i metodologiczny Karoliny Morawskiej. Niewątpliwie wśród najwybitniejszych teologów i myślicieli XI w. na czołowym miejscu wymienić trzeba Piotra Damianiego, którego bogata i różnorodna tak pod względem formy, jak i treści twórczość nie pomija żadnego istotnego elementu jedenastowiecznej rzeczywistości. Mimo że należy do świata męskiego eremityzmu (czy szerzej: monastycymu) oraz męskiego Kościoła hierarchicznego, to przecież ten bystry obserwator nie mógł pozostawić na uboczu kwestii związanych z połową ludu Bożego. W dotychczasowej historiografii problematyka roli i pozycji kobiet w myśli Avellanity, wizji ich miejsca w Kościele, społeczeństwie, wreszcie w dziele Zbawienia, pozostawały całkowicie na marginesie. Nawet jednak pobieżna lektura listów eremity, żywotów jego autorstwa, poezji a także traktatów teologicznych i moralistycznych pokazuje, że pastoralna troska Damianiego obejmowała również żeńską część ludu Bożego. Jak bardzo wizja przeora z Fonte Avellana była spójna i oryginalna, świadczy drugi z zamieszczonych wyżej tekstów, artykuł Beaty Jabłonowskiej. Wymienione właśnie powody zachęcają, aby przyjrzeć się bliżej fascynującym jego homiliom poświęconym dziewicom i udostępnić ich polskie tłumaczenie.
Kolejnym powodem wyboru właśnie kazań jest to, że z korpusu różnorodnej twórczości Damianiego homilie są stosunkowo najrzadziej komentowane przez badaczy. Zachowały się 54 kazania Avellanity, w tym dwa tylko fragmentarycznie. Jedynie niektóre z nich doczekały się głębszej refleksji, jak np. katecheza objaśniająca znaczenie rytu poświęcenia kościoła; niezwykle interesujące odczytanie kazania na dzień św. Kasjana zaproponował zaś Zbigniew Kadłubek. W poprzednim tomie pism eremity zostały opublikowane tłumaczenia dwóch kazań: Do braci z eremu oraz W wigilię św. Benedykta; z kolei ks. Wojciech Kania wydał przekłady dwóch kazań Na Narodzenie Najświętszej Marii Panny. Obie homilie zamieszczone są w Aneksie niniejszego tomu. Kazania należą do jednego z częściej i chętniej używanych przez Damianiego gatunków, już wśród pierwszych jego pism obok traktatu o Żydach i Żywotu błogosławionego Romualda są cztery homilie, skomponowane w latach 1040–1041, gdy młody eremita przebywał w klasztorze w Pomposie. Zachowane jego teksty należące do tego gatunku poruszają bogatą tematykę zarówno pastoralną, jak i teologiczną, eklezjologiczną i hagiograficzną, zawierają też liczne wątki i wzmianki autobiograficzne. Charakteryzuje je również różnorodność przeznaczenia; niektóre z nich wygłaszał sam Damiani, inne wysyłane były do różnych instytucji kościelnych i tam odczytywane, jeszcze inne nie miały charakteru homilii wygłaszanej w trakcie liturgii, lecz przeznaczone były do samodzielnej lektury i kontemplacji przez adresatów. Tylko trzy z nich to ewidentnie klasyczne homilie, odwołują się bowiem bezpośrednio do komentowanych fragmentów Ewangelii (w tym jedno z tych zamieszczonych niżej w Aneksie), kolejnych pięć wprost przywołuje wysłuchane przez odbiorców fragmenty żywotu bądź pasji jakiegoś świętego. Generalnie kierowane były do mężczyzn – mnichów i kapłanów świeckich.
Tym bardziej warto przyjrzeć się, jaką wizję kobiet prezentował reformator swoim męskim audytoriom... / Krzysztof Skwierczyński /
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Św. Piotr Damiani (ur. 1007 w Rawennie, zm. 22 lutego 1072 w Faenzie) – był najmłodszym dzieckiem w licznej rodzinie; ojciec szybko umarł, Piotr został porzucony przez matkę i trafił pod opiekę brata. 23-letni chłopak wstąpił w roku 1035 do eremu w Fonte Avellana. W 1043 roku został przeorem Fonte Avellana i zaprowadził w klasztorze zwyczaje zapoczątkowane przez św. Romualda. W 1067 roku zrezygnował z zaszczytów i urzędów, wrócił do klasztoru i odtąd służył dziełu reformy swym piórem; w jego dziełach przeważa w tym okresie problematyka monastyczna i eremitycka. Umarł w Faenzy roku 1072 w czasie powrotu z podróży do swego rodzinnego miasta, do którego został wysłany przez papieża Aleksandra II.