Zobacz większe
29,00 zł
Wydanie | Pierwsze, 2020 |
ISBN | 9788373549807 |
Oprawa | Miękka |
Format | 145x205 |
Stron | 229 |
Ebook | https://tyniec.com.pl/e-booki/1688-e-book-homilie-okolicznosciowe-9788382050646.html |
Ważna informacja: w niektórych miejscach rozważań liturgicznych ojca Włodzimierza Zatorskiego OSB mogą pojawić się nieścisłości w czytaniach biblijnych. Jest to spowodowane tym, że ojciec Włodzimierz pisał rozważania w oparciu o stary lekcjonarz, bez uwzględnienia nowego doboru niektórych czytań mszalnych.
Oddajemy w ręce Drogich Czytelników tomik homilii okolicznościowych o. Włodzimierza Zatorskiego OSB, doświadczonego kaznodziei i rekolekcjonisty. Autor za pomocą kazań opisuje jak bardzo sakramenty i liturgia są uobecnieniem Boga oraz Jego działania na ziemi. Przypomina w ten sposób teologiczne pojęcie łaski, bo to właśnie przez nią człowiek może mieć swój udział w nadprzyrodzonym życiu Trójcy. I tak realizuje się powołanie człowieka do wieczności. Całość przekazu można by wyrazić sentencją: „Miłość karmi się obecnością”, bo przez sakramenty Bóg, który jest miłością (por. J 4,8), pragnie być obecny w życiu ziemskim człowieka od jego narodzin po śmierć. Liturgiści powiedzieliby od chrztu do pogrzebu. Adresatami homilii są Adam i Ewa. To tylko pozornie fikcyjne imiona, gdyż pod nimi kryją się konkretni ludzie znani Autorowi. Czytelnikom daje to szansę odnaleźć cząstkę siebie w nich, wstawić w miejsce ich imion własne. Nawiązanie do pierwszych rodziców z Księgi Rodzaju każe myśleć o początku, o źródle, o podstawach, a przede wszystkim o tym, co zgodne z zamiarami Stwórcy. Homilie ojca Włodzimierza to zbiór cennych porad życiowych i wyjaśnień niektórych prawd wiary. Mogą być przydatne do modlitewnych rozmyślań. Kaznodziejom pomogą przy układaniu dobrych homilii.
Homilie okolicznościowe
Ważna informacja: w niektórych miejscach rozważań liturgicznych ojca Włodzimierza Zatorskiego OSB mogą pojawić się nieścisłości w czytaniach biblijnych. Jest to spowodowane tym, że ojciec Włodzimierz pisał rozważania w oparciu o stary lekcjonarz, bez uwzględnienia nowego doboru niektórych czytań mszalnych.
Oddajemy w ręce Drogich Czytelników tomik homilii okolicznościowych o. Włodzimierza Zatorskiego OSB, doświadczonego kaznodziei i rekolekcjonisty. Autor za pomocą kazań opisuje jak bardzo sakramenty i liturgia są uobecnieniem Boga oraz Jego działania na ziemi. Przypomina w ten sposób teologiczne pojęcie łaski, bo to właśnie przez nią człowiek może mieć swój udział w nadprzyrodzonym życiu Trójcy. I tak realizuje się powołanie człowieka do wieczności. Całość przekazu można by wyrazić sentencją: „Miłość karmi się obecnością”, bo przez sakramenty Bóg, który jest miłością (por. J 4,8), pragnie być obecny w życiu ziemskim człowieka od jego narodzin po śmierć. Liturgiści powiedzieliby od chrztu do pogrzebu. Adresatami homilii są Adam i Ewa. To tylko pozornie fikcyjne imiona, gdyż pod nimi kryją się konkretni ludzie znani Autorowi. Czytelnikom daje to szansę odnaleźć cząstkę siebie w nich, wstawić w miejsce ich imion własne. Nawiązanie do pierwszych rodziców z Księgi Rodzaju każe myśleć o początku, o źródle, o podstawach, a przede wszystkim o tym, co zgodne z zamiarami Stwórcy. Homilie ojca Włodzimierza to zbiór cennych porad życiowych i wyjaśnień niektórych prawd wiary. Mogą być przydatne do modlitewnych rozmyślań. Kaznodziejom pomogą przy układaniu dobrych homilii.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Chrzest małego dziecka niesie w sobie swoisty paradoks: z jednej strony chrzest oznacza narodzenie się do nowego życia, co zgadza się z nowością życia tego małego dziecka, z drugiej jednak to nowe życie dokonuje się przez śmierć, co w kontekście niemowlęcia może stanowić pewien wstrząs. Śmierć, o jakiej mówimy przy chrzcie, dotyczy starego życia i grzechów. Ponadto sam obrzęd jest raczej niezrozumiały, a nawet nieuchwytny dla niemowlęcia, raczej nikt z nas nie pamięta swojego chrztu. Ale właśnie dlatego może, chociaż cała liturgia odnosi się do dziecka chrzczonego, to jej treść jest zwrócona do nas, dorosłych biorących udział w tym chrzcie. Na nas bowiem spoczywa cała odpowiedzialność za właściwe wychowanie dziecka do dojrzałej wiary. Zatem ten chrzest staje się dla nas, jego świadków, wezwaniem do odnowienia naszego chrztu, pełniejszego wejścia w tajemnicę nowego życia, która sakramentalnie została nam dana kiedyś w niepamiętnym dzieciństwie. Ponadto to dziecko staje się dla nas wzorem, o czym mówi sam Pan Jezus: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego. Wskazałbym na dwa wymiary tego wzoru.
Święty Paweł pisze: Wszyscy przez wiarę jesteście synami Bożymi – w Chrystusie Jezusie (Ga,26). To zupełnie niesamowita perspektywa. Nie jesteśmy po prostu „sobie”, „tak sobie”, ale jesteśmy „kimś dla” i to nie dla dowolnego kogoś, ale dla Boga. Odkrycie tej prawdy staje się dla nas kluczem do sensu naszego życia. W naszym życiu o coś chodzi i to nie o cokolwiek, ale o życie we więzi z Bogiem. Wszystko tutaj na ziemi przemija. Przeminie i samo życie, ale właśnie przez tę relację do Boga my pozostajemy i żyjemy. Sakrament chrztu odnosi się właśnie do tego misterium życia, pomimo czekającej każdego z nas śmierci.
W Ewangelii Pan Jezus właściwie stawia nam prosty warunek uzyskania tego życia: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego (Mk 10,15). I tutaj odnajdujemy drugi wymiar: autentyczne, pełne ufności zawierzenie. Ten najprostszy gest jednak okazuje się wymagać wielkiej dojrzałości, która wyrasta z doświadczenia w swoim życiu zarówno swojej słabości, niewystarczalności i kruchości przy jednoczesnym pragnieniu czegoś więcej niż jesteśmy w stanie sami osiągnąć. To doświadczenie najczęściej wiąże się z niejedną przegraną, które trzeba umieć uznać i przyjąć. Wszystko, co sami osiągamy, jest ułomne i ostatecznie się kończy. Aby osiągnąć prawdziwe dobro, trzeba je umieć przyjąć od Boga. I tak bywa, że człowiek dopiero w swojej starości dorasta do prostoty dziecka, wcześniej uniemożliwiają mu to ambicje i poczucie siły.
Przed Waszym synem otwiera się droga życia, pełna niebezpieczeństw, droga, która powinna doprowadzić do pełnego spotkania się z Bogiem w prostocie dziecka. Nasza dojrzałość i świadectwo powinno mu zawsze wskazywać na właściwą mądrość życia: pomóc mu odkryć obecność Boga, który jest Ojcem i udzielić w całej prostocie odpowiedzi na Jego zaproszenie do pełni życia.
Włodzimierz Zatorski OSB – urodził się w Czechowicach-Dziedzicach. Do klasztoru wstąpił w roku 1980 po ukończeniu fizyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pierwsze śluby złożył w 1981 r., święcenia kapłańskie przyjął w 1987 r. Założyciel i do roku 2007 dyrektor wydawnictwa Tyniec. W latach 2005–2009 przeor klasztoru, od roku 2002 prefekt oblatów świeckich przy opactwie. Od 2010 do 2013 był mistrzem nowicjatu w Tyńcu. W latach 2013-2015 podprzeor. Zmarł 28 grudnia 2020 r.