-40%
Zobacz większe
39,60 zł
66,00 zł
ISBN | 9788382051742 |
Oprawa | Miękka ze skrzydełkami |
Format | 160x240 |
Stron | 104 |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Prezentowana w kolejnym tomie Pięknej Litery bastarda należy do rodziny gotyckich kursyw kodeksowych, które formowały się od XIII, by osiągnąć dojrzałe formy w kodeksach XIV i XV wieku. Bastarda występuje w różnych opracowaniach także pod innymi nazwami: litera burgundzka, bastarda flamandzka, lettre batarde (dosłownie litera bękart).
O nazwie bastarda Władysław Semkowicz pisze tak: „Nazwa tego pisma pochodzi stąd, że nie jest to czysta minuskuła kaligraficzna, ale pismo staranne, lecz mniej lub więcej przetykane elementami kursywnymi, a więc «bastard» w stosunku do zwyczajnych, w użyciu będących rodzajów pisma”.
Poruszanie się wśród gęstwiny tak skomplikowanych form, jak odręczne pismo, zmieniające się nie tylko w różnych epokach, ale także w niezliczonych skryptoriach, kancelariach działających w wielu państwach, księstwach, dworach, a przede wszystkim w zależności od trzymającej pióro dłoni, jest wirtuozerią, którą zajmują się paleografowie. Poszczególne opracowania paleograficzne na temat czasów, kiedy bastarda zdobywa sobie miejsce w kodeksach, różnią się nomenklaturą i klasyfikacją. Mimo pewnych różnic i trudności metodologicznych badacze są zgodni w kwestiach zasadniczych co do przemian, jakie następują około XIII wieku i które prowadzą do rozwoju gotyckich kursyw książkowych.
Bastarda łączy w sobie cechy kursywne i kaligraficzne. Jest podtypem dużej gromady pism zwanych Kursywą (Cursiva Receintor). Kiedy patrzę na karty zapisane mniej lub bardziej regularną bastardą od razu mam wrażenie, że pióro skryby swobodnie i płynnie przesuwało się po powierzchni pergaminu, czy papieru. Widać w bastardzie dążenie do upraszczania gotyckich form przez unikanie łamania trzonków i lasek liter, co wpływa na możliwość szybszego, płynniejszego pisania. Bastarda nie jest jednak pozbawiona przemyślanych i wypracowanych form, które składają się na estetyczny wyraz tego pisma / Barbara Bodziony
Piękna Litera ® jest zastrzeżonym znakiem towarowym.
Podręcznik przeznaczony jest wyłącznie do użytku prywatnego. Wykorzystywanie go do celów komercyjnych (w tym do prowadzenia działalności edukacyjnej) możliwe jest tylko za pisemną zgodą autorek.
BARDZO WAŻNA UWAGA. Proszę się nie dziwić, jeżeli po otwarciu egzemplarza zobaczycie goły grzbiet z widocznym szyciem, to był zamierzony cel. Już wyjaśniamy, dlaczego… Książka „Piękna Litera” oprawiona jest w specjalną oprawę, zwaną broszurą szwajcarską. Cecha charakterystyczna takiego rodzaju oprawy to otwarty grzbiet i umocowanie okładki tylko do tylnej części bloku książki. Dzięki temu rozwiązaniu można zobaczyć łączenie składek, które, podobnie jak w książce dawnej, są szyte i tworzą dekoracyjne „zwięzy”. Oprawa taka jest bardzo estetyczna i trwała dzięki dodatkowemu klejeniu... A więc prosimy, by się nie martwić – nie jest to jakiś defekt i niedopracowanie.
Piękna Litera. Bastarda gotycka
Prezentowana w kolejnym tomie Pięknej Litery bastarda należy do rodziny gotyckich kursyw kodeksowych, które formowały się od XIII, by osiągnąć dojrzałe formy w kodeksach XIV i XV wieku. Bastarda występuje w różnych opracowaniach także pod innymi nazwami: litera burgundzka, bastarda flamandzka, lettre batarde (dosłownie litera bękart).
O nazwie bastarda Władysław Semkowicz pisze tak: „Nazwa tego pisma pochodzi stąd, że nie jest to czysta minuskuła kaligraficzna, ale pismo staranne, lecz mniej lub więcej przetykane elementami kursywnymi, a więc «bastard» w stosunku do zwyczajnych, w użyciu będących rodzajów pisma”.
Poruszanie się wśród gęstwiny tak skomplikowanych form, jak odręczne pismo, zmieniające się nie tylko w różnych epokach, ale także w niezliczonych skryptoriach, kancelariach działających w wielu państwach, księstwach, dworach, a przede wszystkim w zależności od trzymającej pióro dłoni, jest wirtuozerią, którą zajmują się paleografowie. Poszczególne opracowania paleograficzne na temat czasów, kiedy bastarda zdobywa sobie miejsce w kodeksach, różnią się nomenklaturą i klasyfikacją. Mimo pewnych różnic i trudności metodologicznych badacze są zgodni w kwestiach zasadniczych co do przemian, jakie następują około XIII wieku i które prowadzą do rozwoju gotyckich kursyw książkowych.
Bastarda łączy w sobie cechy kursywne i kaligraficzne. Jest podtypem dużej gromady pism zwanych Kursywą (Cursiva Receintor). Kiedy patrzę na karty zapisane mniej lub bardziej regularną bastardą od razu mam wrażenie, że pióro skryby swobodnie i płynnie przesuwało się po powierzchni pergaminu, czy papieru. Widać w bastardzie dążenie do upraszczania gotyckich form przez unikanie łamania trzonków i lasek liter, co wpływa na możliwość szybszego, płynniejszego pisania. Bastarda nie jest jednak pozbawiona przemyślanych i wypracowanych form, które składają się na estetyczny wyraz tego pisma / Barbara Bodziony
Piękna Litera ® jest zastrzeżonym znakiem towarowym.
Podręcznik przeznaczony jest wyłącznie do użytku prywatnego. Wykorzystywanie go do celów komercyjnych (w tym do prowadzenia działalności edukacyjnej) możliwe jest tylko za pisemną zgodą autorek.
BARDZO WAŻNA UWAGA. Proszę się nie dziwić, jeżeli po otwarciu egzemplarza zobaczycie goły grzbiet z widocznym szyciem, to był zamierzony cel. Już wyjaśniamy, dlaczego… Książka „Piękna Litera” oprawiona jest w specjalną oprawę, zwaną broszurą szwajcarską. Cecha charakterystyczna takiego rodzaju oprawy to otwarty grzbiet i umocowanie okładki tylko do tylnej części bloku książki. Dzięki temu rozwiązaniu można zobaczyć łączenie składek, które, podobnie jak w książce dawnej, są szyte i tworzą dekoracyjne „zwięzy”. Oprawa taka jest bardzo estetyczna i trwała dzięki dodatkowemu klejeniu... A więc prosimy, by się nie martwić – nie jest to jakiś defekt i niedopracowanie.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Barbara Bodziony - miniaturzysta i kaligraf. Absolwentka historii sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz francuskiego Wyższego Instytutu Europejskiego Iluminacji i Manuskryptów w Angers. Jej zafascynowanie średniowieczem zaczęło się jeszcze w czasie studiów historii sztuki.