Opowieści Zoharu Zobacz większe

42,30 zł

Informacje dodatkowe

Wydanie Drugie, 2012
ISBN 9788373544291
Oprawa Miękka
Format 160x235
Stron 268
Imprint Homini
Podtytuł O Kabale i Zoharze

Podziel się

Ireneusz Kania

Opowieści Zoharu

Kanoniczne księgi wielkich monoteizmów rzadko próbują odpowiadać na pytania o to, czym jest naprawdę Bóg i skąd „się wziął”, jaka jest prawdziwa przyczyna, natura i cel stworzonego świata, czym jest i skąd pochodzi zło itd. „Oficjalne” wyjaśnienia w tych kwestiach dociekliwym umysłom często wydają się niezadowalające, ba, naiwne.

Sefer ha-Zohar, czyli „Księga Blasku”, najbardziej chyba znana i popularna księga Kabały (powstała w Hiszpanii w XIII w.), usiłuje odsłonić najgłębsze, ukryte warstwy znaczeń Tory. Jest to niezwykle bogata, barwna i dramatyczna opowieść o wewnętrznym życiu Boga — „biblia” żydowskiej teozofii i mistyki. Ale nie tylko: głębia intuicji, oryginalność spekulacji lingwistycznej o potężna ekspresja poetycka czynią z Zoharu również wielkie dzieło światowej literatury religijnej.

Tłumaczone z wersji hebrajskiej Opowieści Zoharu to zaledwie szczupły wybór z olbrzymiego objętościowo oryginału. Komentarzem do nich jest kilka esejów tłumacza, publikowanych wcześniej w „Znaku” i „Kwartalniku Filozoficznym”.

O Kabale i Zoharze to obszerna analiza tradycji kabalistycznej, jej miejsca w myśli żydowskiej i europejskiej oraz niezmiernie interesujący esej o pierwotnym języku Ewangelii.

Któryś z uczonych w Piśmie mędrców — rabbi Chija, rab­bi Eleazar, rabbi Szimon, syn sławnego rabbiego Jochaja, rabbi Abba, rabbi Jehuda, rabbi Jose — przemierza spalone słońcem gościńce Palestyny, najczęściej w towarzystwie kolegi po fachu. Zdrożeni, siadają w cieniu jakiegoś drzewa (zazwyczaj jest tam i źródło).

Jeden z nich cytuje werset Tory, na przykład:

„Na początku Bóg stworzył...” (Rdz 1, 1)1,

albo:

„Salomon powiedział: wróciłem i zobaczyłem wszelkie uciski” (Koh 4, 1),

i zaczynają wspólnie roztrząsać subtelne a głębokie treści, ukryte pod powierzchnią tych prostych (tylko z pozoru!) zdań. Albowiem komentowanie Tory dobre jest na wszystko, szczególnie zaś chwalebne i pożyteczne w podróży. Co jakiś czas przytrafiają się wędrowcom niespodzianki i niebezpieczne przygody, Szechina wszelako (Boża obecność), czuwająca nad tymi, co oddani są badaniom Tory i znają jej ezoteryczne nauki, wybawia ich z opresji.

Napisz recenzje

Opowieści Zoharu

Opowieści Zoharu

Kanoniczne księgi wielkich monoteizmów rzadko próbują odpowiadać na pytania o to, czym jest naprawdę Bóg i skąd „się wziął”, jaka jest prawdziwa przyczyna, natura i cel stworzonego świata, czym jest i skąd pochodzi zło itd. „Oficjalne” wyjaśnienia w tych kwestiach dociekliwym umysłom często wydają się niezadowalające, ba, naiwne.

Sefer ha-Zohar, czyli „Księga Blasku”, najbardziej chyba znana i popularna księga Kabały (powstała w Hiszpanii w XIII w.), usiłuje odsłonić najgłębsze, ukryte warstwy znaczeń Tory. Jest to niezwykle bogata, barwna i dramatyczna opowieść o wewnętrznym życiu Boga — „biblia” żydowskiej teozofii i mistyki. Ale nie tylko: głębia intuicji, oryginalność spekulacji lingwistycznej o potężna ekspresja poetycka czynią z Zoharu również wielkie dzieło światowej literatury religijnej.

Tłumaczone z wersji hebrajskiej Opowieści Zoharu to zaledwie szczupły wybór z olbrzymiego objętościowo oryginału. Komentarzem do nich jest kilka esejów tłumacza, publikowanych wcześniej w „Znaku” i „Kwartalniku Filozoficznym”.

O Kabale i Zoharze to obszerna analiza tradycji kabalistycznej, jej miejsca w myśli żydowskiej i europejskiej oraz niezmiernie interesujący esej o pierwotnym języku Ewangelii.

Któryś z uczonych w Piśmie mędrców — rabbi Chija, rab­bi Eleazar, rabbi Szimon, syn sławnego rabbiego Jochaja, rabbi Abba, rabbi Jehuda, rabbi Jose — przemierza spalone słońcem gościńce Palestyny, najczęściej w towarzystwie kolegi po fachu. Zdrożeni, siadają w cieniu jakiegoś drzewa (zazwyczaj jest tam i źródło).

Jeden z nich cytuje werset Tory, na przykład:

„Na początku Bóg stworzył...” (Rdz 1, 1)1,

albo:

„Salomon powiedział: wróciłem i zobaczyłem wszelkie uciski” (Koh 4, 1),

i zaczynają wspólnie roztrząsać subtelne a głębokie treści, ukryte pod powierzchnią tych prostych (tylko z pozoru!) zdań. Albowiem komentowanie Tory dobre jest na wszystko, szczególnie zaś chwalebne i pożyteczne w podróży. Co jakiś czas przytrafiają się wędrowcom niespodzianki i niebezpieczne przygody, Szechina wszelako (Boża obecność), czuwająca nad tymi, co oddani są badaniom Tory i znają jej ezoteryczne nauki, wybawia ich z opresji.