Zobacz większe
22,00 zł
Wydanie | 2009 |
ISBN | 9788373543065 |
Oprawa | Miękka |
Format | 125x195 |
Stron | 144 |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Skąd mamy czerpać doświadczenie w relacji z Bogiem, jeśli sami jesteśmy jeszcze nie przygotowani, bądź trudno nam wyodrębnić Jego głos z natłoku różnych szeptów? Ewagriusz z Pontu, nazwany przecież mistrzem życia duchowego, wskazuje nam drogę do poznania, w oparciu o relację „mistrz – uczeń”, w doskonałej jej odmianie „ojciec – syn”.
„Wszak jam was zrodził przez Ewangelię w Chrystusie Jezusie” – mówi już św. Paweł w Liście do Koryntian. Paweł stał się więc „ojcem” dla swoich uczniów, aby ich ubogacić poprzez swoistą „duchową adopcję”. Ewagriusz w swych rozważaniach wskazuje na zadania ojca duchowego, który ma poprowadzić „drogą opartą na wypełnianiu przykazań ewangelicznych „od złości ku cnocie”, a następnie, przez pouczenie, „od niewiedzy do poznania Boga”.
W tej ścisłej zależności „ojciec – syn” kształtują się dwie równomierne korzyści. „Ten, kto uzdrawia ludzi ze względu na Pana, nie zwraca uwagi na to, że i samego siebie leczy”. Druga korzyść wskazuje na ostateczny cel ojcowskich wskazówek: „Ktokolwiek więc staje się „synem” Chrystusa-Ojca i „mędrcem”, zostaje nim po to, aby samemu stać się „ojcem” dla innych”. Zatem „ojcostwo” i „synostwo” tworzą pokoleniowe zasady przekazywania doświadczenia obcowania z Bogiem.
W kontekście współczesnego „wyzwalania się” spod jakichkolwiek „ojcowskich” porad jest to książka bezcenna. Wskazuje też, że „ojcostwo” nie jest żadną instytucją, a darem i charyzmatem Boga. „Jeśli przekazywanie mądrości Bożej jest istotnym aspektem ojcostwa, to staje się zrozumiałe, że ojcostwo duchowe jest naśladowaniem ojcostwa Chrystusowego”.
Ojcostwo duchowe
Skąd mamy czerpać doświadczenie w relacji z Bogiem, jeśli sami jesteśmy jeszcze nie przygotowani, bądź trudno nam wyodrębnić Jego głos z natłoku różnych szeptów? Ewagriusz z Pontu, nazwany przecież mistrzem życia duchowego, wskazuje nam drogę do poznania, w oparciu o relację „mistrz – uczeń”, w doskonałej jej odmianie „ojciec – syn”.
„Wszak jam was zrodził przez Ewangelię w Chrystusie Jezusie” – mówi już św. Paweł w Liście do Koryntian. Paweł stał się więc „ojcem” dla swoich uczniów, aby ich ubogacić poprzez swoistą „duchową adopcję”. Ewagriusz w swych rozważaniach wskazuje na zadania ojca duchowego, który ma poprowadzić „drogą opartą na wypełnianiu przykazań ewangelicznych „od złości ku cnocie”, a następnie, przez pouczenie, „od niewiedzy do poznania Boga”.
W tej ścisłej zależności „ojciec – syn” kształtują się dwie równomierne korzyści. „Ten, kto uzdrawia ludzi ze względu na Pana, nie zwraca uwagi na to, że i samego siebie leczy”. Druga korzyść wskazuje na ostateczny cel ojcowskich wskazówek: „Ktokolwiek więc staje się „synem” Chrystusa-Ojca i „mędrcem”, zostaje nim po to, aby samemu stać się „ojcem” dla innych”. Zatem „ojcostwo” i „synostwo” tworzą pokoleniowe zasady przekazywania doświadczenia obcowania z Bogiem.
W kontekście współczesnego „wyzwalania się” spod jakichkolwiek „ojcowskich” porad jest to książka bezcenna. Wskazuje też, że „ojcostwo” nie jest żadną instytucją, a darem i charyzmatem Boga. „Jeśli przekazywanie mądrości Bożej jest istotnym aspektem ojcostwa, to staje się zrozumiałe, że ojcostwo duchowe jest naśladowaniem ojcostwa Chrystusowego”.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Gabriel Bunge - urodził się w 1940 r., w rodzinie luteranina i katoliczki. W wieku 22 lat wstąpił do zakonu benedyktynów w Chevetogne w Belgii. W 1972 przyjął święcenia kapłańskie. W 1980 po serii kontaktów z młodzieżą z kantonu Ticino w Szwajcarii uzyskał pozwolenie na przeniesienie się do Roré di Cazù Capriasca. Wykładał Pismo Święte, zajmował się teologią Ojców Kościoła, a zwłaszcza duchowością tzw. ojców pustyni, wśród których szczególną uwagę poświęcił Ewagriuszowi z Pontu, opracowując i tłumacząc na język niemiecki jego pisma. 27 sierpnia 2010 przyjął prawosławie.