Zobacz większe
17,60 zł
Wydanie | Czwarte, 2014 |
Seria | Z Tradycji Mniszej |
ISBN | 9788373545168 |
Oprawa | Miękka |
Format | 100x180 |
Stron | 159 |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Słowo Boże po wielu wiekach wygnania odzyskało centralne miejsce w życiu Kościoła. Jest to fakt niezaprzeczalny. Można nawet mówić o ponownym odkryciu Słowa Bożego przez wierzących, którzy już zerwali bezpośredni kontakt z Pismem Świętym i nie mieli okazji zbliżyć się do Słowa Bożego w swym życiu wiarą. To prawda, że Kościół żył zawsze Słowem Bożym, ale mimo że duchowni i specjaliści głosili je i obcowali z nim, w rzeczywistości jego centralna pozycja przysłonięta była systemem doktrynalnych i normatywnych interpretacji, które stały pomiędzy świadomością wierzących a Pismem Świętym. Biblia tylko formalnie była podstawowym i decydującym elementem życia Kościoła.
Drugi Sobór Watykański, poprzedzony i przygotowany przez ruch liturgiczny, biblijny i ekumeniczny, faktycznie i może niezależnie od świadomych zamiarów Ojców soborowych, uwolnił Słowo i ogłosił koniec wygnania Pisma Świętego. Toteż dziś jesteśmy świadkami objawiania się Słowa Bożego we wspólnocie chrześcijańskiej. Winniśmy cieszyć się tym faktem i dziękować Panu Kościoła, który przywołał nas i zwrócił ku swemu Słowu. Coraz bardziej jestem przekonany, że najbardziej widocznym spośród wszystkich owoców Soboru jest właśnie przywrócenie Słowa Ludowi Bożemu. Zajęło ono ponownie centralne miejsce w życiu Kościoła i ciągle ożywia ten proces, który przez długie wieki był zahamowany: proces sądu Bożego nad historią, nad życiem i nad samym Kościołem pielgrzymującym jako wspólnota świętych i grzeszników w drodze do Królestwa. Słowo zostało na nowo odkryte jako rzeczywistość żywa, dynamiczna, skuteczna, zdolna karmić wiarę, być natchnieniem życia i osądzać nasz sposób bycia chrześcijanami w historii i we wspólnocie z ludźmi. Ponadto Słowo jest głoszone z mocą na zgromadzeniach chrześcijańskich, odczytywane, rozważane i przemadlane przez poszczególnych wierzących i w licznych wspólnotach chrześcijańskich. Nie można jednak pominąć pewnych wątpliwości, jakie ciągle budzi pewien sposób podejścia do Pisma, podejścia pełnego nieścisłości i niedomówienia zagrażającego panowaniu Słowa, jego centralnej pozycji i jego duchowej obecności w Kościele.
Przemodlić słowo
Słowo Boże po wielu wiekach wygnania odzyskało centralne miejsce w życiu Kościoła. Jest to fakt niezaprzeczalny. Można nawet mówić o ponownym odkryciu Słowa Bożego przez wierzących, którzy już zerwali bezpośredni kontakt z Pismem Świętym i nie mieli okazji zbliżyć się do Słowa Bożego w swym życiu wiarą. To prawda, że Kościół żył zawsze Słowem Bożym, ale mimo że duchowni i specjaliści głosili je i obcowali z nim, w rzeczywistości jego centralna pozycja przysłonięta była systemem doktrynalnych i normatywnych interpretacji, które stały pomiędzy świadomością wierzących a Pismem Świętym. Biblia tylko formalnie była podstawowym i decydującym elementem życia Kościoła.
Drugi Sobór Watykański, poprzedzony i przygotowany przez ruch liturgiczny, biblijny i ekumeniczny, faktycznie i może niezależnie od świadomych zamiarów Ojców soborowych, uwolnił Słowo i ogłosił koniec wygnania Pisma Świętego. Toteż dziś jesteśmy świadkami objawiania się Słowa Bożego we wspólnocie chrześcijańskiej. Winniśmy cieszyć się tym faktem i dziękować Panu Kościoła, który przywołał nas i zwrócił ku swemu Słowu. Coraz bardziej jestem przekonany, że najbardziej widocznym spośród wszystkich owoców Soboru jest właśnie przywrócenie Słowa Ludowi Bożemu. Zajęło ono ponownie centralne miejsce w życiu Kościoła i ciągle ożywia ten proces, który przez długie wieki był zahamowany: proces sądu Bożego nad historią, nad życiem i nad samym Kościołem pielgrzymującym jako wspólnota świętych i grzeszników w drodze do Królestwa. Słowo zostało na nowo odkryte jako rzeczywistość żywa, dynamiczna, skuteczna, zdolna karmić wiarę, być natchnieniem życia i osądzać nasz sposób bycia chrześcijanami w historii i we wspólnocie z ludźmi. Ponadto Słowo jest głoszone z mocą na zgromadzeniach chrześcijańskich, odczytywane, rozważane i przemadlane przez poszczególnych wierzących i w licznych wspólnotach chrześcijańskich. Nie można jednak pominąć pewnych wątpliwości, jakie ciągle budzi pewien sposób podejścia do Pisma, podejścia pełnego nieścisłości i niedomówienia zagrażającego panowaniu Słowa, jego centralnej pozycji i jego duchowej obecności w Kościele.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Enzo Bianchi urodzony w 1943, fundator i przełożony wspólnoty monastycznej w Bose (Piemont). Dyrektor biblijnego przeglądu Parola, Spirito e vita, członek redakcji międzynarodowego czasopisma Concilium. Napisał kilka książek, w których wyraża się duchowość oparta na Biblii i wielkich tradycjach Kościoła oraz bliska problemom i potrzebom człowieka współczesnego.