Zobacz większe
16,51 zł
Kolor | Ecru |
Materiał | Bawełna |
Wysokość | 41 cm |
Szerokość | 38 cm |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Brzmi groźnie? Bez obaw – litery umieszczone na torbie to inicjały słów znanych tym, którzy noszą medalik św. Benedykta: Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana, Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas (idź precz, szatanie, nie kuś mnie do próżności, złe jest to, co podsuwasz, sam pij truciznę);
Właśnie: to pokój jest ważny, a nie obsesyjne szukanie magicznej wręcz osłony przed diabłem. Torba to nie amulet – ktoś, kto ją nosi, nie stanie się automatycznie niewrażliwy na działanie diabła. Jeśli ktoś chce zrozumieć, dlaczego to na medaliku św. Benedykta umieszczono słowa modlitwy o egzorcyzm, powinien przyjrzeć się życiu Patriarchy Mnichów, który zwyciężył diabła niczym innym, jak pokorą, modlitewnym zjednoczeniem z Bogiem i miłością do współbraci.
O tym ma przypominać nasza torba: o fundamentalnym wyborze Boga, a nie diabła. To potwierdzenie tego, co wielu z nas publicznie ogłosiło kilka dni temu w czasie Wigilii Paschalnej: wyrzekam się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu. Jemu zostawmy truciznę pokus i nienawiści. A ten skromny przedmiot niech raczej przypomina, jak słodki jest Pan…
Torba z modlitwą o egzorcyzm z medalika św. Benedykta (ecru)
Brzmi groźnie? Bez obaw – litery umieszczone na torbie to inicjały słów znanych tym, którzy noszą medalik św. Benedykta: Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana, Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas (idź precz, szatanie, nie kuś mnie do próżności, złe jest to, co podsuwasz, sam pij truciznę);
Właśnie: to pokój jest ważny, a nie obsesyjne szukanie magicznej wręcz osłony przed diabłem. Torba to nie amulet – ktoś, kto ją nosi, nie stanie się automatycznie niewrażliwy na działanie diabła. Jeśli ktoś chce zrozumieć, dlaczego to na medaliku św. Benedykta umieszczono słowa modlitwy o egzorcyzm, powinien przyjrzeć się życiu Patriarchy Mnichów, który zwyciężył diabła niczym innym, jak pokorą, modlitewnym zjednoczeniem z Bogiem i miłością do współbraci.
O tym ma przypominać nasza torba: o fundamentalnym wyborze Boga, a nie diabła. To potwierdzenie tego, co wielu z nas publicznie ogłosiło kilka dni temu w czasie Wigilii Paschalnej: wyrzekam się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu. Jemu zostawmy truciznę pokus i nienawiści. A ten skromny przedmiot niech raczej przypomina, jak słodki jest Pan…
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj