Zobacz większe
43,60 zł
Wydanie | Pierwsze, 2014 |
Seria | Modlitwa Kościoła |
ISBN | 9788373545397 |
Oprawa | Miękka |
Format | 145x205 |
Stron | 364 |
Brak | Tekst który się nie wyświetla i musi być na końcu, jeśli nie ma podtyułu |
Publikacja, jaką Państwo trzymają w swoich dłoniach, to jedynie świadectwo o jednej stronie tego, co się dzieje w czasie rekolekcji Mysterium fascinans. Refleksja naukowa, katechetyczna, to część niezwykle ważna tych trzydniowych spotkań z liturgią. Jednak to, co najistotniejsze w czasie rekolekcji, to nie tyle refleksja nad liturgią, co jej piękna celebracja. Pozwolenie liturgii, aby przemawiała swoim własnym głosem, a tak naprawdę głosem samego Boga, którego działanie w liturgii jest najważniejsze. Nie chodziło tylko o to, abyśmy porozmawiali o uświęcającym działaniu Ducha Świętego – choć ta refleksja teologiczna jest ważnym wymiarem przekazywania wiary – ale o to, abyśmy temu działaniu w liturgii się poddali. To współistnienie obu wymiarów: refleksji teologicznej i pięknego celebrowania liturgii – świetnie podsumował po IV edycji rekolekcji ks. Maciej Zachara MIC. Pisał wtedy tak:
Chodzi o przekaz wiary, a refleksja teologiczna ma w tym swoje miejsce. […] To nie było sympozjum, gdzie refleksję naukową łatwo potraktować jako coś, co istnieje samo dla siebie, nie były to też typowe rekolekcje, gdzie na refleksję naukową zwyczajnie nie ma żadnego miejsca. Myślę, że w intuicji, aby ustawić rekolekcje w taki właśnie sposób, jest coś bardzo ważnego.
Oczywiście publikacja może zaświadczyć jedynie o refleksji naukowej. Warto jednak wiedzieć, w jakim kontekście te referaty powstawały, bo nie ma chyba lepszej przestrzeni na uprawianie teologii liturgii, jak rekolekcje, gdzie liturgia faktycznie jest szczytem i źródłem.
Żyć w Chrystusie według Ducha
Publikacja, jaką Państwo trzymają w swoich dłoniach, to jedynie świadectwo o jednej stronie tego, co się dzieje w czasie rekolekcji Mysterium fascinans. Refleksja naukowa, katechetyczna, to część niezwykle ważna tych trzydniowych spotkań z liturgią. Jednak to, co najistotniejsze w czasie rekolekcji, to nie tyle refleksja nad liturgią, co jej piękna celebracja. Pozwolenie liturgii, aby przemawiała swoim własnym głosem, a tak naprawdę głosem samego Boga, którego działanie w liturgii jest najważniejsze. Nie chodziło tylko o to, abyśmy porozmawiali o uświęcającym działaniu Ducha Świętego – choć ta refleksja teologiczna jest ważnym wymiarem przekazywania wiary – ale o to, abyśmy temu działaniu w liturgii się poddali. To współistnienie obu wymiarów: refleksji teologicznej i pięknego celebrowania liturgii – świetnie podsumował po IV edycji rekolekcji ks. Maciej Zachara MIC. Pisał wtedy tak:
Chodzi o przekaz wiary, a refleksja teologiczna ma w tym swoje miejsce. […] To nie było sympozjum, gdzie refleksję naukową łatwo potraktować jako coś, co istnieje samo dla siebie, nie były to też typowe rekolekcje, gdzie na refleksję naukową zwyczajnie nie ma żadnego miejsca. Myślę, że w intuicji, aby ustawić rekolekcje w taki właśnie sposób, jest coś bardzo ważnego.
Oczywiście publikacja może zaświadczyć jedynie o refleksji naukowej. Warto jednak wiedzieć, w jakim kontekście te referaty powstawały, bo nie ma chyba lepszej przestrzeni na uprawianie teologii liturgii, jak rekolekcje, gdzie liturgia faktycznie jest szczytem i źródłem.
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj